Początek naszej historii zaczął się spotkania na którym mieliśmy okazję porozmawiać o planowanym ślubie. Czasu do tego dnia było jeszcze tak wiele, dlatego też prawdziwy początek historii zaczął się między jedną, a drugą śnieżycą w Warszawie, gdzie miałem okazję sfotografować Olę i Sebastiana do ich ślubnych zaproszeń. Mimo zimna, dali radę! Potem można powiedzieć, że...