Ruzanna i Piotr. Polsko-ormiański ślub w Pałacu Zdunowo.

Kiedy tylko dowiedziałem się, że będę miał przyjemność być tym fotografem na ślubie Ruzanny i Piotra od razu w moim sercu zapłonęło. Dlaczego? Każdy kto mnie zna i wie co oprócz fotografii ślubnej robię, ten doskonale rozumie. Ale o co chodzi? Już tłumaczę. Od 20 lat podróżuję za naszą wschodnią granicę, im dalej na wschód tym ciekawiej. Kiedy więc dowiedziałem się, że będzie to ślub polsko-ormiański od razu wiedziałem, że już nie mogę się doczekać. Nasze drugie spotkanie nastąpiło podczas sesji narzeczeńskiej. Piotr na sesję przyjechał swoim Fiatem 125P, którego jest drugim właścicielem. Pierwszym był jego Dziadek. Przepiękna, letnia sesja. Wypełniona czułością, miłością. To co mój aparat kocha najbardziej w kontakcie z Parami.

W dniu ślubu z Mateuszem z Moonlightfilms odpowiedzialnym za film ślubny z którym od dawna współpracuję, zjawiliśmy się w dobrze mi znanym miejscu. Pałac Zdunowo w Zdunowie niedaleko Warszawy. Już miałem tak okazję fotografować wrześniowy ślub Kamili i Dominika. Tam oboje szykowali się do ślubu. Detale, uśmiechy i to pierwsze wzruszające pierwsze spotkanie.

Ślub kościelny odbył się na Bielanach, bardzo charakterystyczny kościół rzymskokatolicki pw. Niepokalanego Poczęcia NMP na Dewajtis 3, który dzięki swojemu proboszczowi ks. Wojciecha Drozdowiczowa (moim zdaniem jeden z najlepszych księży w Warszawie), przemienia ślub w piękną magię. 

Wesele i sesja ślubna odbyła się w Pałacu Zdunowo.